czwartek, 20 grudnia 2007

Swięta tuż tuż...

Z okazji zbliżających się świat Bożego Narodzenia ,chciałbym Wszystkim Traceurom złożyć najserdeczniejsze życzenia :
zdrowia
Szczęścia
Pociechy z dziewczyny lub żony... :]
udanych technik Parkour treningów także
i życzę Wam z całego serca ;] żebyście te święta spędziliście w gronie rodziny bez kłótni żadnych niepotrzebnych awantur ...
Zyczę też Wam dozo prezentów wszelkiego rodzaju życzeń które was satysfakcjonują i cieszą =]
Może to nie jest jakiś super wystrzałowy nius (w ogóle to nie jest nius xD)Ale chciałem po prostu złożyć Wam życzenia ...


PS wielkie pozdrowienia i życzenia dla KoFFaNeJ pAnI WeRo i najserdeczniejsze zyczenia -zdrowia
-miłych dni
-fajnych ChOpAkOFF
-i tego co sobie życzycie ,wy moje piękności xD muuuuuuaaaa ;*

ZyCzY MiSiEk DlA FaInYcH DzIeFFcZoNt

ps za :wszelkie objawy NEObezmyślności przepraszam ...



Pozdrawiam misiek.

niedziela, 9 grudnia 2007

Wielkie sprzatanie.

Wczoraj wpadłem na pomysł żeby wysprzątać miejscówki na których skaczemy ,a że większości miejscówek jest na terenie prywatnym to kilka PLN wpadło do kieszeni ;]
Wyposażeni w miotłę i worki na śmieci zaczęliśmy 'wielkie sprzątanie' o godzinie 9.30 ,zabardzo nie przykładaliśmy się do tego sprzątania ale musieliśmy posprzątać bo tam było wstyd chodzić i co najważniejsze skakać ,naszych miejscówek jest masę ,ale sprzątaliśmy tylko te na których bardzo często skaczemy czyli 3 miejscówki ;]
Sprzątnięcie tego wydawało nam się coraz bardziej potrzebne, bo z godziny na godzinę tego syfu było mniej...
Nie mówiąc już o tym, że masa szkła stanowiła sporo niebezpieczeństwo,
W każdym razie po ponad trzech godzinach sprzątania do śmieci trafiły 2 worki pełne petów szkła ziemi opakowań po różnych produktach.
i chcieliśmy też poinformować o tego typu sprzątania będą sie odbywały co jakiś czas
=)

sobota, 1 grudnia 2007

Trening "ostatni"

Witam, to chyba ostatni trening przed zima który odbył sie w
sobotę 1 grudnia o 11.00


Rozgrzewka przed treningiem...
Jak wiadomo bez rozgrzewki nie da się spokojnie poskakac więc moja rozgrzewka przed treningiem wyglądała tak :
100m trucht 100 sprint (po 4 razy).
pompki 10 (odpoczynek) 20 (Odpoczynek)...aż tak do 100...
Przysiady ,od razu 50.
Róże ćwiczenia na rozciąganie mięśni .
Brzuszki 20 (odpoczynek) 20 (odpoczynek) 20 (Odpoczynek).
Bieg max. sprint 100 m odpoczynek i max sprint 100m,
Kilka ćwiczeń z treningu tytanowe kostki by Dagen.
Kilka ćwiczeń A6W i ABS II
To koniec mojego skromnej rozgrzewki ogólnie zajęło mi to ok. 1,5h.

Trening...
Głównie spędziliśmy czas Na naszej "3" miejscówce dlatego że kropił deszcz a "3" miejscówka był pod dachem .
Głownie ćwiczyliśmy wchodzenie na różne murki do około 3 metrów.
Po za tym tez precki na treningu odgrywały główna role różne techniki typu speed ,monkey ,King Kong pop etc...
Główny cel treningu polegał na tym żeby doszlifować różne techniki ,niestety pogoda nie pozwalała na dalsza część treningów ,nie chcieliśmy załapać niepotrzebnych kontuzji bo na innych miejscówkach nie było zadaszenia i różne barierki murki były mokre ,więc dalszy trening nie miał sensu zakończyliśmy "ostatni" trening o godzinie 14 .25 sek 46 ;]